W ramach cyklu „Nowy i Młodzi” odbyła się premiera spektaklu Karoliny Sulej WSZYSCY JESTEŚMY DZIWNI, w adaptacji Anny Mazurek (AST Kraków), wyreżyserowanego przez Olgę Ciężkowską (AST Kraków), do którego kostiumy i scenografię stworzyła Gabriela Porada (ASP Łódź). To już kolejna odsłona ciekawego projektu pozwalającego początkującym twórcom realizować swoje wizje i pomysły w repertuarowym teatrze, przy wsparciu profesjonalistów i doświadczonych aktorów. Dlatego też zdecydowaliśmy się wesprzeć powstanie tego spektaklu i z dumą poznaliśmy efekty artystyczne tej współpracy.
O spektaklu:
„Normalność nie istnieje! To po prostu nawijka, którą wam na co dzień sprzedają!
My opowiemy wam inną historię.
Wszyscy jesteśmy dziwni!
Dziesięć występów i tylko jeden bilet!
To co, zaczynamy zabawę?”
„Wszyscy jesteśmy dziwni”, Karolina Sulej
Drogie osoby, opowiemy wam o placu zabaw świata, Sodomie nad morzem; o raju dla biedaków! O Coney Island, wyspie-dzielnicy Nowego Jorku; o tętniącym życiem parku rozrywki i cyrkowej oazie dla „dziwaków”, odrzuconych przez normatywne społeczeństwo.
Twórcy i twórczynie spektaklu, przywołując historię Coney Island, zadają pytania o możliwość wyrażania własnej odmienności; o trud poszukiwania przestrzeni i akceptacji dla wszystkiego, co nie mieści się w normie. Opowieści performerów i performerek ze współczesnego Coney Island odsłaniają tematy boleśnie uderzające również w naszą rzeczywistość. Stopniowa utrata przestrzeni na wypowiedź i działanie; deweloperka pożerająca rdzenną tkankę miasta; realia późnego kapitalizmu, które nie sprzyjają indywidualności: odgradzanie się i zamiatanie z przestrzeni widoczności wszystkiego, co zbędne i nieprzynoszące korzyści; traktowanie coraz większych grup osób, miejsc i idei na równi z zepsutymi przedmiotami. To jest ciemna strona liberalnej demokracji. I o tym wam opowiemy!
A zatem, drogie Osoby, Panie, Panowie i wszyscy Inni, zapraszamy na seans wspólnego śnienia na jawie! Pomarzymy sobie o miejscu, które akceptuje każde „dziwactwo” i nie zadaje pytań; które nie wymaga i przygarnia wszystkich odrzuconych przez świat. Zatęsknijmy i przyśnijmy sobie razem takie miejsce! I zadajmy sobie pytanie, czy w opowieści o Coney Island więcej jest tęsknoty za światem, który odchodzi, czy spoglądania z nadzieją w przyszłość?